Ciepłem otulę się

Herbatą z cytryną, kakaem i naleśnikami z nutellą, smażonymi jabłkami w cieście, gęsta pieczarkową... Ciepłym szalem, kocem.

Zeszłotygodniowe dni chorobowe, które zakończyły się moją krótką wizytą późnym wieczorem w szpitalu miał mi umilić katalog H&M, który znalazłam w naszej skrzynce pocztowej. Katalog kosztuje 3 euro, ja otrzymałam go za darmo, zawdzięczam to chyba jednorazowymi zakupami letnimi online. Ale do rzeczy. Katalog przejrzałam dopiero trzy dni temu, jak zaczęłam w miarę normalnie funkcjonować. Zrobiłam kilka zdjęć rzeczy/motywów/elementów, które bardzo ucieszyły moje oko. Lubię ciepłe zdjęcia, ciepłe materiały, miękkie dla oka aż je szuję pod palcami. Dlatego też kocham jesień, jest miękka, pomimo deszczu i mroku, który szybko otula wszystko na zewnątrz, jest najpiękniejszą porą roku do fotografowania. Nie tylko ze względu na barwy, przede wszystkim ze względu na światło. Jest niesamowite.

Uważam, że zima jest równie fotogeniczną porą roku, kiedyś, gdy zaczęłam przygodę z aparatem odkryłam, że śnieg nie jest biały. Uwielbiam najbardziej zmrożone zaspy śniegu w słońcu, migoczą diamentami, pod wieczór są złote a niekiedy atramentowe...

Tymczasem zostawiam kilka zdjęć dla oka.













na spacery z psem po lesie, w sam raz taka kurtka, już to widzę, tylko psa brak...



a to na przyszłość...


2 komentarze:

  1. świetne rzeczy :)
    ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem :)
    zapraszam:

    http://stylishmammy.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  2. O jej Słomko mam nadzieje, że to nic poważnego, że aż szpital. Wracaj szybko do pełni sił!
    Tez uwielbiam śnieg w słońcu, ale zimna zdecydowanie nie!

    OdpowiedzUsuń